Swym pięknem zapierają dech w piersiach, przyciągają bogactwem artystycznym i architektonicznym, powodują szybsze bicie serca wielu, czasem ukryte w zaciszu sielskich kościółków, czasem stanowiące oś rozwoju i życia wielu miejscowości, będąc do dziś dominantami oddziałującymi przez wieki na rzesze ludzi. Skarby sztuki sakralnej Diecezji Radomskiej to album, który zbiera w jednym wydawnictwie (niemal) wszystkie z tych budzących podziw majstersztyków.
„Już pierwsze słowo w tytule wskazuje, co przyświecało autorom albumu – wybór rzeczy niezwykłych, pięknych, które zachwycają kunsztem wykonania i zawierają w sobie nie tylko rozumienie skarbu w wymiarze doczesnym, ale są także skarbem wiary” – to fragment słowa wstępnego. Autorami tej książkowej skarbnicy są: ksiądz Michał Krawczyk – Diecezjalny Konserwator Zabytków oraz wybitny radomski fotografik Wojciech Stan, który opatrzył publikację swoimi zdjęciami. Doskonałą okazją do stworzenia tego dzieła była 30. rocznica utworzenia Diecezji Radomskiej. Jej teren stanowi obszar leżący obecnie w granicach czterech województw (mazowieckiego, świętokrzyskiego, łódzkiego oraz lubelskiego). Przez setki lat ten obszar nazywany był ziemią radomską rozumianą jako tzw. powiaty radomskie. Należał historycznie, administracyjnie i kulturowo do szerszej ziemi sandomierskiej, będącej od zarania państwa polskiego częścią północnej Małopolski.
Poszczególne rozdziały albumu prezentują najbardziej wartościowe przykłady architektury, malarstwa, rzeźby, złotnictwa i szat liturgicznych z terenu Diecezji Radomskiej. Oprócz niezaprzeczalnego piękna obiektów i przedmiotów prezentowanych w publikacji, jej walorem jest także pokazanie nierozerwalnego związku pomiędzy dziedzictwem Kościoła Katolickiego w Polsce, a historią ziemi radomskiej i szerzej.
Podczas kwietniowego spotkania z cyklu „Retrospekcje. Powiat radomski”, zorganizowanego przez Powiatowy Instytut Kultury w Gminnej Bibliotece Publicznej w Zakrzewie, ks. Michał Krawczyk podkreślił, że gdyby z terenu większości gmin i powiatów naszego regionu usunąć zabytki sakralne, to na ich obszarze pozostałoby często jedynie 10-20 procent zachowanej tkanki zabytkowej! Dziejowe zawieruchy i zwykłe koleje losu spowodowały, że skarby sakralne diecezji są swoistą „szkatułą”, przechowującą dziedzictwo kulturowe i historyczne w materialnej i niematerialnej postaci – wszak z każdym dziełem sztuki jest nieodłącznie związana jego historia. Wymieńmy choć kilka z przebogatej kolekcji obiektów zgromadzonych w albumie.
Nie sposób przy tym pominąć centralnej roli Radomia jako ośrodka duszpasterskiego oraz największego miasta diecezji. A nie sposób opowiedzieć historii Radomia bez klasztoru ojców Bernardynów oraz będącego częścią tego kompleksu kościoła pw. św. Katarzyny Aleksandryjskiej. Dość wspomnieć, że 15 marca Prezydent RP podpisał rozporządzenie, na mocy którego cały zespół klasztorny został wpisany na prestiżową listę Pomników Historii. Grupuje ona 115 najcenniejszych obiektów zabytkowych z całego kraju, mających przez wieki przemożny wpływ na kształtowanie dziejów Polski. Przy tej okazji nie można zapomnieć o znaczącej roli Diecezjalnego Konserwatora Zabytków (tak się składa, że jest nim autor albumu ks. Michał Krawczyk) w staraniach o przyznanie zaszczytnego miana Pomnika Historii. Klasztor i kościół ojców Bernardynów to wspaniały przykład polskiego późnego gotyku. Jego fundatorem był król Kazimierz IV Jagiellończyk. Radomski zespół bernardyński miał być wotum wdzięczności za narodziny jednego z synów królewskich – późniejszego świętego Kazimierza Jagiellończyka. Ten, w latach 1481-83, podczas wyprawy jego ojca na Litwę, był zwierzchnikiem Królestwa Polskiego. Królewicz rządził państwem z radomskiego zamku, dzięki czemu możemy mówić, że przez około dwa lata „gród nad Mleczną” był nieoficjalną stolicą Polski.
Jednak Diecezja Radomska to nie tylko Radom. Album zachowuje tutaj logiczne zasady, dzięki którym zaprezentowane zostały w nim obiekty, które faktycznie mogą z dumą nosić miano „skarbów”. Ich umiejscowienie jest o tyle równomierne, co też nieco symboliczne. A zatem „skarby” możemy znaleźć … wszędzie! Niezależnie od tego, czy dana miejscowość jest obecnie przysiółkiem, wsią, miasteczkiem, czy miastem.
I tak, w będącym dzisiaj nieco na uboczu Siennie w powiecie lipskim znajdziemy przepiękny kościół pw. św. Zygmunta. W albumie znajdziemy fotografię i opis bogato rzeźbionej, gotyckiej tablicy erekcyjnej tej świątyni z połowy XV wieku. Fundatorem tego kościoła był Dobiesław Oleśnicki, słynny rycerz spod Grunwaldu, wojewoda sandomierski – jego postać możemy podziwiać wyrzeźbioną na tablicy – klęczy na prawo od Maryi. Roku Pańskiego 1389 w Siennie przyszedł na świat Zbigniew Oleśnicki, pierwszy kardynał narodowości polskiej, znakomity mówca i doradca króla Władysława II Jagiełły. Ale to już inny rozdział historii tej uroczej, ważnej dla dziejów regionu i Polski, miejscowości.
Nieopodal Sienna, już w powiecie radomskim leży Iłża, pełne uroku, atrakcyjne turystycznie miasteczko z tajemniczymi i malowniczymi ruinami zamku biskupów krakowskich, który góruje nad miejscowością. Ale to nie zamek znalazł się w albumie, a kilka skarbów z kościoła pw. Wniebowzięcia NMP. Znajdziemy tam między innymi cenne historycznie stalle (których nie ma wiele w Diecezji Radomskiej). Ufundowane zostały przez ród Szyszkowskich, a były elementem szeroko zakrojonego przedsięwzięcia budowy, wyposażenia i dekoracji iłżeckiej świątyni z lat 1620-30. Stalle należą do popularnego wówczas typu cechowego rzemiosła stolarskiego, a ich dekoracja to piękne dzieło malarstwa krakowskiego, które korzystało z wzorników niemieckich lub flamandzkich.
Wieniawa – nieco większa miejscowość w okolicach Przysuchy. Warto jednak wstąpić do niepozornego kościoła pw. św. Katarzyny. Poliptyk w kaplicy św. Stanisława jest jednym z najcenniejszych zabytków sztuki regionu radomskiego oraz wybitnym dziełem sztuki renesansu na skalę europejską. Wykonany został w 1544 r. na zlecenie księdza Stanisława Młodeckiego, ówczesnego plebana i dziedzica wsi (zwanej wtedy Kłodno). Snycerz, twórca ołtarza, wywodził się prawdopodobnie z tzw. warsztatu krakowskiego związanego z Witem Stwoszem. Wskazuje na to podobieństwo wieniawskiego poliptyku do ołtarza głównego kościoła mariackiego w Krakowie. Sceny z życia św. Stanisława, Biskupa i Męczennika są przedstawione z wielką klasą artystyczną. Cudo!
Zajrzyjmy jeszcze do kościoła pw. Świętego Krzyża w Kozienicach. Spójrzmy na obraz Świętej Rodziny idącej piaszczystą drogą. Ponad głowami Maryi, Józefa i małego Jezusa ukazuje się cień Boga Ojca, poniżej którego unosi się gołębica – symbol Ducha Świętego. W prawym dolnym rogu inicjały „WG” 1883… Te wskazują na autorstwo Wojciecha Gersona – czołowego przedstawiciela akademizmu i realizmu w Polsce.
Gorąco polecamy wędrówki po ziemi radomskiej. Ile razy wydawało nam się, że nie ma tu wiele atrakcji, które byłyby warte naszego czasu na ich odkrywanie? A tymczasem, sięgając do „Skarbów sztuki sakralnej Diecezji Radomskiej” autorstwa ks. Michała Krawczyka z fotografiami Wojciecha Stana, zyskujemy szkatułkę wypełnioną dziesiątkami pięknych miejsc i przedmiotów. Możemy z niej co miesiąc, czy dwa wyciągać kolejne pomysły do zrobienia choć krótkiej, kilkugodzinnej wycieczki po naszym regionie. „Nie masz kraju jak Polska, nie masz ziemi jak Radomska” – to porzekadło radomskiej szlachty zapisane przez Oskara Kolberga. Dlaczego miałoby okazać się nieprawdziwe?
Jakub Mitek, Powiatowy Instytut Kultury