Startujemy!

Pierwsze, miejskie lotnisko w Radomiu powstawało z trudem i było obiektem wielu kpin i żartów, choć sam pomysł stworzenia regionalnego portu lotniczego nie był zły. Dziś nowy port lotniczy w Radomiu to inwestycja państwowa, która kosztowała ponad 800 milionów złotych z wydłużonym pasem startowym i nowym systemem nawigacyjnym, płytami postojowymi i drogami kołowania samolotów, obszernym terminalem oraz wieżą kontroli lotów i strażnicą dla lotniskowej straży pożarnej. Pierwszy samolot Polskich Linii Lotniczych LOT ma wystartować z Radomia 28 kwietnia 2023 roku.

Atutów radomskiego lotniska jest wiele. Przede wszystkim dobre położenie w centralnej części kraju, w niedalekiej odległości od Warszawy, Kielc, Łodzi czy Lublina, czyli w zasięgu do dwóch godzin jazdy samochodem. Z punktu widzenia linii lotniczych ma ono bardzo dobre warunki pogodowe, w tym bardzo dużą liczbę dni w roku bez zamglenia czy opadów, co jest ważne w planowaniu operacji lotniczych. Z kolei dla pasażera, który będzie chciał wylecieć wczasy zagraniczne, plusem jest wygodny dojazd oraz możliwość pozostawienia swojego pojazdu na lotniskowym parkingu. Port w Radomiu ma stać się jednym z portów pomocniczych Warszawy i odciążyć stołeczne Lotnisko Chopina, głównie na polu ruchu turystycznego – czarterowego i niskokosztowego.

Rozpieszczanie pasażera

Terminal pod względem komfortu ma należeć do najwygodniejszych w Polsce. Jest zaprojektowany tak, aby droga od wejścia do budynku dworca lotniczego do drzwi samolotu ma być jak najkrótsza. Jest kilkanaście bramek, obszerna strefa kontroli bezpieczeństwa, a także dziewięć wyjść do samolotów, które będą czekać na pasażerów tuż pod terminalem, co znacznie skróci czas zajmowania miejsc, a przy tym zmniejszy koszty związane z dowożeniem pasażerów do samolotów. Oprócz tego radomski terminal ma być jedynym w Polsce i jednym z niewielu w Europie, gdzie znajdzie się centrum rozrywkowo-edukacyjne o tematyce lotniczej, a także sklepy i punkty gastronomiczne oraz dużo miejsc siedzących. Zdaniem specjalistów, głównym profilem pasażera będą rodziny z dziećmi, korzystające z wycieczek zagranicznych z wylotem z Radomia. Jak przekonują, atrakcje i wygoda terminala oraz obszerny parking przed nim mogą przekonać do siebie nawet mieszkańców Warszawy, Kielc czy Lublina.

Oprócz tego w odległości niecałego kilometra od terminala powstaje stacja Radom Wschód, czyli peron wyspowy wraz z infrastrukturą kolejową, pozwalającą na obsługę pociągów jadących w kierunku Warszawy i Lublina. Stacja będzie mieścić się pod wiaduktem w ciągu ulicy Żeromskiego, aby pasażerowie, którzy tam wysiądą mogli dostać się schodami ruchomymi lub windą na ten obiekt, gdzie przesiądą się do autobusów kursujących wahadłowo na lotnisko.

Coraz bliżej startu

Obecnie budynek terminala jest już gotowy i ma pozwolenie na użytkowanie. Kolejne budynki dla służb lotniskowych oraz Polskiej Agencji Żeglugi Powietrznej kończą procedury odbiorów budowlanych. Gotowe są płyty postojowe, drogi kołowania oraz pas startowy. W październiku trwały ostatnie prace przy układem drogowym i parkingowym przed terminalem, aby możliwy był wjazd na teren portu lotniczego od ulicy Lubelskiej oraz alei Wojska Polskiego. pierwszy start samolotu LOT zaplanowano na 28 kwietnia 2023 roku, a do końca przyszłego roku lotnisko planuje obsłużenie 250 tysięcy pasażerów, zaś rok 2024 ma przynieść według szacunków operatora lotniskowego 450 tysięcy pasażerów.

Ale są też minusy

Jeszcze w 2017 roku w Ministerstwie Infrastruktury powstał komitet sterujący budowy lotniska, z którym współpracowały instytucje i spółki, odpowiedzialne za budowę dróg krajowych oraz przebudowę linii kolejowej numer 8 do Warszawy. Początkowo zakładano, aby wszystkie prace zakończyły się najpóźniej wczesną wiosną 2023 roku, kiedy lotnisko ma rozpocząć działalność. Niestety, opóźnia się wspólna inwestycja miasta Radomia i spółki PKP PLK, czyli przebudowa wiaduktu w ciągu ulicy Żeromskiego wraz z budową umieszczonej pod nim stacji Radom Wschód. Władze Radomia otrzymały na ten cel blisko 100 milionów złotych z funduszy rządowych, ale budowa jeszcze nie ruszyła i rozpadający się wiadukt może stać się wąskim gardłem infrastruktury miejskiej wokół lotniska.

Drugą ważną kwestią, całkowicie pominiętą na etapie projektowania nowego przebiegu drogi ekspresowej S12 jest stworzenie nowego węzła drogowego przy lotnisku. Logiczne byłoby umieszczenie portu lotniczego w roli najważniejszego punktu przyszłego układu drogowego w okolicach Radomia. Właśnie dlatego węzeł lotniskowy powinien znaleźć się blisko lotniska, a nie w odległości 8 kilometrów od niego, pod Skaryszewem, jak zaprojektowano. Będzie to kolejne wąskie gardło w systemie komunikacji, zwłaszcza od strony Rzeszowa, gdzie już teraz często korkuje się krajowa „dziewiątka”. Podobnie może być na krajowej „dwunastce”, która od Puław poprzez Zwoleń i Gózd aż do Radomia jest drogą jednojezdniową. Budowa trasy ekspresowej S12 na tym odcinku według planów miała kończyć się w 2025 roku, ale projekt ma bardzo duże opóźnienie, również z powodu przedłużających się procedur uzyskania decyzji środowiskowych.

Marcin Genca

Zdaniem eksperta

– Oby przyczynkiem do przywrócenia znaczenia Radomia było uruchomienie portu lotniczego, który ma być elementem infrastruktury o znaczeniu krajowym. W tym wymiarze niezbędne jest zapewnienie jeszcze większej dostępności komunikacyjnej Radomia. Krajowe plany rozwoju sieci kolejowej wymagają uzupełniania o tzw. magistralę staropolską, jednocześnie konieczne jest przywrócenie odpowiedniego standardu obsługi ciągu Warszawa–Radom–Kielce–Kraków, jak również poprzecznego kierunku Łódź–Radom–Lublin. Pod kątem obsługi lotniska należy także zmodyfikować plany radomskiego węzła drogowego, co w szczególności dotyczy przebiegu drogi krajowej numer 9. W kontekście lotniska szansą rozwojową jest modernizacja dzielnicy pomiędzy Śródmieściem a Sadkowem. Rewitalizacji rozległych terenów zdegradowanej zabudowy śródmiejskiej i poprzemysłowej mogą sprzyjać trafne lokalizacje nowo powstających instytucji publicznych. Konieczne jest też uwolnienie przestrzeni miejskiej od przerostu funkcji transportowej. Może się to odbyć dzięki wprowadzeniu wydajnych środków transportu publicznego, w szczególności szynowego, czyli tramwaju, a docelowo kolei aglomeracyjnej.
Dr Łukasz Zaborowski

ekspert w dziedzinie transportu i rozwoju regionalnego

Dokąd polecimy z Radomia?

Z lotniska w Radomiu od wiosny 2023 roku będzie można polecieć trzy razy w tygodniu do trzech europejskich miast: Paryża, Rzymu i Kopenhagi z narodowym przewoźnikiem, czyli Polskimi Liniami Lotniczymi LOT. Z kolei biuro podróży Itaka zaplanowało już rejsy z Radomia, które mają odbywać się 10 razy w tygodniu na kierunkach: Antalia w Turcji (trzy loty w tygodniu), Marsa Alam w Egipcie, Kos i Heraklion w Grecji, Burgas i Warna w Bułgarii, Palma de Mallorca na Majorce orazTirana w Albanii. O planowanych lotach z Radomia do Bułgarii oraz Tunezji poinformowało również biuro turystyczne Sun&Fun Holidays.

Powiedzieli nam:

– Kiedy kilkanaście lat temu zastanawialiśmy się jak ożywić gospodarczo Radom i region radomski, powstał projekt utworzenia wspólnego lotniska wojskowo – cywilnego. Ówczesny prezydent miasta Radomia Andrzej Kosztowniak podjął to wyzwanie. Faktycznie, wielu się wówczas śmiało, a wręcz drwiło z tej koncepcji, a Radom stał się obiektem kpin. Teraz ten projekt, po wzmocnieniu, którym była decyzja o państwowej inwestycji w ten port lotniczy, staje się rzeczywistością. Siłę i duży potencjał naszego lotniska zauważyli również przedstawiciele szesnastu ambasadorów z różnych krajów, którzy wizytowali ten obiekt. Byli zachwyceni, chociaż niektórzy dopiero podczas wizyty dowiedzieli się, że w Radomiu jest lotnisko. Zadeklarowali, że na mapie Polski i Europy jest nowe miejsce do którego i z którego warto i należy latać. Być może zaowocuje to zupełnie nowymi destynacjami w ciągle jeszcze tworzonej siatce połączeń. Bez wątpienia radomskie lotnisko jest dziś obiektem zachwytów i zazdrości, szczególnie wśród tych, którzy powątpiewali w sens tworzenia takiego przedsięwzięcia. Ale idea lotniska ma jeszcze inny wymiar. Przez całe dziesięciolecia Radom był pomijany przy planowaniu i realizacji inwestycji centralnych. A dziś znajdujemy się w najnowocześniejszym lotnisku w Polsce, które zostało wybudowane w ramach inwestycji centralnych.
Marek Suski

Poseł

– Gdy wspólnie z panem ministrem Suskim wchodziliśmy do tego nowoczesnego terminala, przypominaliśmy sobie ile kłód i przeciwności musieliśmy pokonać przez te wszystkie lata, aby ta inwestycja w ogóle mogła się rozpocząć. A trzeba powiedzieć wprost: wiele słów przeciwnych miało podłoże tylko polityczne, a nie merytoryczne czy gospodarcze. W dalszym ciągu pokutuje błędne przekonanie, że w Radomiu nie warto inwestować. Ale my to zmieniamy i przede wszystkim zmieniamy skutecznie. Do Radomia spływa duży kapitał tak, aby Radom odzyskał należne miejsce na mapie gospodarczej Polski. Ale oczywiście lotnisko to nie wszystko. W Radomiu zlokalizowana została fundacja Platforma Przemysłu Przyszłości, która jako instytucja centralna jest doskonałym przykładem deglomeracji struktur państwowych. Jednocześnie warto i należy podkreślić, że nie tylko Radom i jego mieszkańcy odniosą wymierne korzyści z lotniska. To również społeczność mniejszych ośrodków znajdujących się wokół Radomia odczuje pozytywne efekty tej dużej inwestycji. Nie ma dużych inwestycji bez dobrej krajowej i międzynarodowej komunikacji. Radom dzięki zmodernizowanej drodze E 7 i linii kolejowej Nr 8 a teraz także dzięki międzynarodowemu lotnisku jest doskonale skomunikowany z najważniejszymi aglomeracjami w kraju. Obecnie Radom to jedno z najlepiej skomunikowanych miast w Polsce.
Adam Bielan

Eurodeputowany

– Wrócę do 2006 roku. Dla nas, dla określonej grupy politycznej wówczas nakreślona została przyszłość. Ogłosiliśmy, że Radom powinien się rozwijać w oparciu o infrastrukturę drogową, a więc trasy numer 7, numer 9 i numer 12, linią kolejową numer 8 i tym, co w tamtym czasie dla wielu wydawało się projektem trudnym do zrealizowania, a czasami wręcz niemożliwym, czyli cywilnym lotniskiem. Przede wszystkim wierzyliśmy i dalej wierzymy, że Radom może stać się miastem startu do dobrej przyszłości. A przecież nie ma lepszego miejsca na start niż nowe i działające lotnisko. Ale lotnisko, które stało się faktem to nie wszystko. Wraz z rozwijającą się siecią komunikacyjną, Radom i ta część ziemi mazowieckiej stanie się centrum przesyłu ludzi i dystrybucji towarów, a także myśli i wiedzy technicznej. To duży projekt, ale jak najbardziej możliwy do zrealizowania.
Andrzej Kosztowniak

Poseł

– Jestem przekonany, że lotnisko w Radomiu otwiera zupełnie nową erę w historii całego regionu i aglomeracji radomskiej, a więc miasta Radomia i powiatu radomskiego, którą zamieszkuje ponad 350 tysięcy mieszkańców. Wiara i synergia to słowa, które charakteryzują radomskie lotnisko. Wiara, a więc wiara w sukces inwestycji i synergia, czyli współpraca instytucji centralnych i samorządów. To wszystko zaowocowało tak wspaniałą inwestycją. Naszym mieszkańcom ciągle chce się zdobywać nowe szczyty. Dziś wiemy, że sprostamy każdemu wyzwaniu, które przyczyni się do rozwoju regionu. Nasi mieszkańcy są głodni sukcesu, a lotnisko stwarza doskonałe możliwości do wspólnego rozwoju. Lotnisko to wielka szansa dla Radomia i powiatu, ale wiemy też, że to dopiero początek nowej drogi rozwoju.
Waldemar Trelka

starosta radomski

– Myślimy o tym lotnisku jako miejscu, które żyje przez cały tydzień. Wierzymy, że lotnisko to nie tylko tani bilet i miła obsługa, ale także miejsce spotkań, miejsce gdzie z chęcią wracamy, bo czujemy się tu dobrze i bezpiecznie jak we własnym domu. Bez żadnego problemu udało nam się sprzedać kilkaset biletów co pokazuje jak duży jest potencjał tego miejsca. Dokładamy wszelkich starań, aby ta wspaniała infrastruktura żyła lądującymi i startującymi samolotami i przede wszystkim, aby żyła ludźmi, którzy będą korzystali z tego lotniska. Miejsce, które kiedyś dla wielu było prześmiewczym memem stało się nowoczesnym lotniskiem, z którego ojcowie tego projektu mogą i powinni być dumni. To jest naprawdę najnowocześniejsze lotnisko regionalne w Polsce.
Paweł Siennicki

Paweł Siennicki, wiceprezes zarządu Przedsiębiorstwa Państwowego Porty Lotnicze

Skip to content