Wmurowanie kamienia węgielnego pod budowę Budynku Sądu Rejonowego i Prokuratury Rejonowej w Przysusze
Uroczystość wmurowania aktu erekcyjnego pod budowę budynku Sądu Rejonowego i Prokuratury Rejonowej w Przysusze zgromadziła bardzo wielu gości. Wszyscy podkreślali, że realizacja tej inwestycji jest namacalnym przykładem realizacji przez rząd polski polityki zrównoważonego rozwoju. Udowadnia to fakt przekazania dotacji w wysokości 47 milionów złotych na budowę Budynku Sądu Rejonowego i Prokuratury Rejonowej w Przysusze.
Sędzia Waldemar Żytniak, prezes przysuskiego sądu podkreślał, że o konieczności realizacji tej inwestycji słyszał przez ponad 30 lat swojej pracy zawodowej, ale budowy nigdy nie udało się jednak rozpocząć. Przemawiający podkreślali wielką pracę, którą włożył w doprowadzenie do rozpoczęcia tej inwestycji starosta przysuski Marian Niemirski, któremu za nieustępliwość i zaangażowanie w projekt dziękowali wszyscy: od wiceministra sprawiedliwości, poprzez parlamentarzystów, aż po reprezentantów władz sądowniczych różnego szczebla.
– To historyczna chwila dla wszystkich pracowników sądu i prokuratury, którzy do tej pory nie mogli pracować w warunkach odpowiadających obecnym standardom. Dzięki rządowej polityce zrównoważonego rozwoju w powiecie przysuskim zostanie wybudowany nowoczesny budynek o powierzchni 4000 metrów kwadratowych, który zapewni odpowiedni komfort pracy oraz zapewni odpowiedni poziom obsługi obywateli. Wytrwałość starosty Mariana Niemirskiego w dążeniu do realizacji inwestycji jest godna uznania – podkreślił senator Stanisław Karczewski.
Starosta Marian Niemirski bardzo gorąco podziękował z kolei senatorowi Karczewskiemu za ogromną pomoc w organizowaniu spotkań na najwyższych szczeblach władzy oraz nieocenione wsparcie udzielane w trakcie rozmów.
Po przemówieniach wyznaczeni goście podpisali akt erekcyjny i po włożeniu go do stalowej tuby umieścili w specjalnym betonowym pustaku, który po zamurowaniu przez uczestników został umieszczony w budowanym obiekcie. Uroczystość zakończył ks. dr. Sławomir Adamczyk proboszcz parafii św. Jana Nepomucena w Przysusze, który dokonał poświęcenia samego aktu erekcyjnego, jak również placu budowy.
W uroczystości wzięli udział: podsekretarz stanu w Ministerstwie Sprawiedliwości reprezentujący ministra Zbigniewa Ziobro – Piotr Cieplucha, parlamentarzyści: senator Stanisław Karczewski, poseł Agnieszka Górska, poseł Dariusz Bąk, przedstawiciele reprezentujący kierownictwa sądów okręgowych w Lublinie i Radomiu, prezes Sądu Rejonowego w Przysusze – Waldemar Żytniak, reprezentujący powiatowe władze samorządowe: starosta Marian Niemirski, wicestarosta Marek Kilianek, przewodniczący Rady Powiatu w Przysusze Krzysztof Wochniak wraz z radnymi oraz radna Sejmiku Województwa Mazowieckiego i skarbnik Powiatu Przysuskiego Ewa Białecka wraz z sekretarz powiatu Martą Zbrowską. W uroczystości uczestniczyli również burmistrz Gminy i Miasta Przysucha, wójtowie Gmin, tworzących powiat przysuski, komendanci powiatowych służb mundurowych, reprezentant wykonawcy inwestycji, przedstawiciele społeczności lokalnej i licznie przybyli przedstawiciele mediów.
– Niewiele jest w naszym życiu chwil, które można nazwać historycznymi. Jestem przekonany, że ten dzień, kiedy uroczyście, z udziałem tak znakomitych osobistości, dochodzi do wmurowania aktu erekcyjnego w budowany już nowy budynek sądu i prokuratury to czas, który przechodzi do historii naszej małej ojczyzny i zapisuje się w niej złotymi zgłoskami. Pragnę w imieniu 40 tysięcy mieszkańców powiatu przysuskiego pokłonić przed Szanownym Państwem głowę i powiedzieć „dziękuję”. Wyrażając zgodę na tą jakże potrzebną inwestycję, a także zapewniając jej konieczne finansowanie powodujecie, że rzeczywiście tutaj też jest Polska, ta rzeczywista, bezpieczna i niezbędna do spokojnego życia. I za to wszystko pragnę Państwu w imieniu nas wszystkich podziękować (…) a w sposób szczególny panu ministrowi Zbigniewowi Ziobrze za wsparcie tego projektu i zapewnienie środków na realizację. Bez panów życzliwości i poświęceniu w pracy dla Ojczyzny nie byłoby tej uroczystej chwili, a dla naszej społeczności nie działaby się historia.