Bernadetta Nędzi

Bernadetta Nędzi

kierownik Biura Zarządzania Kryzysowego

W mediach, mediach społecznościowych i komunikatorach coraz bardzo często pojawiają się fałszywe informacje, które mają za zadanie wprowadzanie opinii publicznej w błąd, a przez to wpływać na Twoją ocenę sytuacji, wydarzeń zjawisk itp.

Zjawiskiem, które towarzyszy nam od co najmniej kilkunastu lat jest tzw. chaos informacyjny, czyli jednoczesne kierowanie do odbiorców rozmaitych przekazów przez wielu nadawców. Wśród wielu sprawdzonych i potwierdzonych informacji są również i takie, które wcale nie są prawdziwe lub są to materiały zmanipulowane, których rola jest wywołanie określonego celu (np. zmiany zachowania społeczeństwa, wzbudzenie strachu lub podsycanie nienawiści do jakiej grupy społecznej).

W przestrzeni medialnej, oprócz tradycyjnych mediów (prasa, radio, telewizja) działają również internetowe portale informacyjne, a dodatkowo również media społecznościowe (facebook, instagram, tik tok, youtube itd.), gdzie każdy może tworzyć i rozpowszechniać różnego rodzaju treści. Dodatkowo w mediach społecznościowych zestaw informacji jest dobierany do preferencji określonego użytkownika. W ten sposób powstają tzw. bańki informacyjne, co oznacza, że każdy widzi tylko niewielki wycinek rzeczywistości, pasujący do jego wyobrażeń i przekonań.

Media społecznościowe znakomicie ułatwiają szerzenie nieprawdziwych informacji (tzw. fake newsów). Udostępnienie ich nie wymaga od nas wysiłku, a wiele osób bezkrytycznie ufa informacjom, podawanym przez znajomych. Jest to więc doskonała platforma do dezinformacji.

Warto pamiętać, że zmanipulowaną informację najczęściej charakteryzują:

    • krzykliwy tytuł i bulwersujący lead, obiecujący sensację, której nie ma, jego celem jest przyciągnięcie kliknięć, przekładających się na przychody z reklam strony, na której są publikowane (np. „Tajemnicze odkrycie w starej jednostce wojskowej na Pomorzu. Czy armia prowadziła eksperymenty z UFO?”)

    • emocjonalny język i zdjęcia, obliczone na wzbudzenie zwykle negatywnych emocji czytelników („Takiego przekrętu jeszcze nie było! Polacy są totalnie wkurzeni”)

    • brak źródła podawanych informacji, powołanie się na kompletnie nieznane źródło lub takie, które cieszy się ugruntowaną opinią („Znana osoba (tu imię i nazwisko) radzi jak zarobić milion złotych w tydzień. Sprawdź!”),

    • błędy językowe, ortograficzne, liczne kalki językowe;

    • brak autora, informacji o autorze czy redakcji.
Skip to content